Lanberry nie jest już singielką – kim jest jej mąż?
Małgorzata Uściłowska, znana szerzej jako Lanberry, przez lata chroniła swoją prywatność, ale w końcu podzieliła się z fanami radosną wiadomością – jest zaręczona z Ernestem Staniaszkiem. To muzyk, który w 2013 roku dotarł do finału trzeciej edycji „The Voice of Poland” jako członek drużyny Marka Piekarczyka. Ich związek to historia przypadkowego spotkania, które przerodziło się w poważną relację.
Jak poznali się Lanberry i jej przyszły mąż?
Jak sama artystka przyznała w wywiadach, ich historia nie była zaplanowana. – To była totalnie przypadkowa historia. Co prawda, kojarzyliśmy się wcześniej, ale ten kontakt stał się znacznie bliższy dość nieoczekiwanie – mówiła Lanberry w rozmowie z Wirtualną Polską. Ernest Staniaszek, oprócz udziału w „The Voice of Poland”, jest utalentowanym muzykiem, grającym na harmonijce i gitarze, a także autorem tekstów. Para zaczęła się zbliżać podczas wspólnych projektów muzycznych, a ich relacja rozwijała się naturalnie.
Lanberry i Ernest Staniaszek: wspólna pasja i wsparcie
Dla Lanberry ważne było, by partner rozumiał jej artystyczne ambicje. W przypadku Ernesta nie było z tym problemu, bo sam jest związany z branżą muzyczną. – Mój partner rozumie mnie doskonale, bo tak się złożyło, że też jest artystą – wyznała wokalistka. Wsparcie Ernesta okazało się kluczowe w jej życiu, szczególnie po trudnych doświadczeniach z przeszłości.
Toksyczny związek Lanberry: przeszłość, która ukształtowała jej teraźniejszość
Zanim Lanberry znalazła miłość u boku Ernesta, przeszła przez trudny okres. W wywiadach otwarcie mówiła o toksycznym związku, który ją wyniszczał. – Straciłam czas, energię, straciłam trochę siebie, bo gdzieś się pogubiłam. To było bardzo traumatyczne doświadczenie – wspominała. Terapia pomogła jej odzyskać równowagę, a poznanie Ernesta stało się dla niej przełomem. Wpływ trudnych doświadczeń widać w jej twórczości, np. w albumie „Co gryzie panią L.?”, gdzie opisywała wewnętrzne rozterki.
Czy Lanberry ma dzieci?
Choć Lanberry często mówi o miłości i rodzinie, na razie nie można mówić o jej macierzyństwie. Artystka nie porusza tego tematu publicznie, skupiając się na karierze i relacji z Ernestem. W przeszłości podkreślała, że prywatność jest dla niej ważna, dlatego szczegóły dotyczące ewentualnych planów rodzicielskich pozostają jej tajemnicą.
Lanberry i Ernest: czy planują ślub?
W 2024 roku potwierdzono, że para jest po zaręczynach. – Jest cudownie, jest cudownie. Ta pasja na pewno bardzo łączy. My też podobnie widzimy świat – powiedziała wokalistka w rozmowie z „Pudełkiem”. Choć data ślubu nie jest jeszcze znana, ich fani z niecierpliwością czekają na oficjalne potwierdzenie weselnych planów.
Muzyczna współpraca Lanberry i Ernesta
Ernest Staniaszek nie tylko jest partnerem Lanberry, ale także jej muzycznym wsparciem. Towarzyszył jej podczas nagrań, a ich wspólne pasje sprawiają, że tworzą harmonijny duet. Lanberry często podkreśla, że Ernest inspiruje ją artystycznie, co widać w jej ostatnich utworach, takich jak „Notting Hill”, w którym śpiewa o uczuciu i zaufaniu.
Jak Lanberry zmieniła się dzięki miłości?
Znalezienie zdrowej relacji po trudnym okresie w życiu artystki zaowocowało nie tylko osobistym szczęściem, ale też nową energią w muzyce. – Jestem autentycznie szczęśliwa. Mam ochotę śpiewać o relacji ze sobą, o relacji z moim ukochanym – mówiła. Jej nowe utwory są pełne optymizmu, co stanowi kontrast do wcześniejszych, bardziej melancholijnych tekstów.
Przyszłość Lanberry: muzyka i życie rodzinne
Choć wokalistka nie zdradza wszystkich szczegółów, jej plany na przyszłość wydają się jasne. Rozwój kariery muzycznej, współpraca z Ernestem i być może w przyszłości – założenie rodziny. Na razie jednak koncentruje się na twórczości i szczęściu, które znalazła u boku ukochanego.
Lanberry przeszła długą drogę – od trudnych doświadczeń po odzyskanie równowagi i miłość, która stała się dla niej oparciem. Jej historia pokazuje, że nawet po trudnych chwilach można znaleźć szczęście.